Zmiany, jakie w naszym kraju zachodzą po 1989 roku, dotyczą zarówno życia społecznego, politycznego, jak i gospodarczego. W ostatnim przypadku mowa choćby o przeszczepieniu na grunt naszego prawa idei leasingu. Współcześnie właśnie dzięki niemu ma możliwość rozwijać się wiele firm. Zminimalizowanie kosztów czy też możliwość uzyskania do dyspozycji drogich maszyn lub samochodów sprawia, że przedsiębiorstwa mają szansę rozwijać się. Z drugiej jednak strony, warto pamiętać, że jest jeszcze leasing konsumencki. Ten, jak podkreślają eksperci, jest jednak fikcją. Dlaczego tak się dzieje? Czy przeciętny Kowalski nie jest zainteresowany leasingiem? A może problem tkwi w braku wiedzy na temat funkcjonowania właśnie leasingu?
Niszowy produkt
Leasing konsumencki jest produktem sprofilowanym zwłaszcza na przedsiębiorców. Oznacza to tyle, że nie jest on popularny wśród osób fizycznych. Dzieje się tak z kilku powodów. Pierwszy to brak rzetelnych informacji na temat leasingu. Większość firm, banków czy instytucji finansowych, które oferują leasing jest ukierunkowana na firmy. Brak akcji marketingowych w połączeniu z przekonaniem konsumentów, iż to produkt firmowy sprawia, że zainteresowanie osób fizycznych jest niewielkie.
Powyższe czynniki łączą się jeszcze z utożsamianiem leasingu z produktem drogim. Okazuje się jednak, że w niektórych sytuacjach – również w przypadku indywidualnych konsumentów – takie rozwiązanie mogłoby być tańsze. W tym przypadku wszystko zależy jedynie od samego skalkulowania kosztów.
 |
| Źródło zdjęcia: http://www.sxc.hu/ |
Co się dzieje w gospodarce?
Wśród produktów leasingowych należy wskazać zwłaszcza samochody, maszyny czy też drogi sprzęt komputerowy, biurowy. Większość konsumentów niekoniecznie jest zainteresowana takimi właśnie produktami. O ile bowiem przeciętny Kowalski zainteresowany będzie samochodem osobowym, o tyle nie będą interesowały go specjalistyczne maszyny czy też oprogramowanie komputerowe na kilkadziesiąt stanowisk pracy. Z drugiej strony, warto też podkreślić tendencje na współczesnym rynku samochodowym. Coraz mniej konsumentów jest zainteresowanych nowymi autami prosto z salonu. Na rynek trafiają głównie pojazdy używane z Zachodniej Europy. Są one tańsze, toteż otrzymanie kredytu nie jest w tym przypadku problemem. Analitycy podkreślają przy tym, że nie ma raczej możliwości, aby tendencje w zakresie leasingu konsumenckim zmieniły się w najbliższych latach.
0 komentarze:
Prześlij komentarz